[bt_section][bt_row][bt_column width=”1/1″][bt_text]
Jaki jest związek między nożyczkami fryzjerskimi a wielorybem? Tego oraz wielu innych zapewne bardziej praktycznych aspektów używania, budowy i produkcji najlepszego sprzętu fryzjerskiego dowiedzieli się uczestnicy szkolenia „Perfekcyjne cięcie”. Wydarzenie zorganizowane przez Silog poprowadził dyrektor sprzedaży międzynarodowej marek Tondeo i Jaguar Frederik Dültgen.
Szkolenie, które odbyło się w podwarszawskim hotelu o urokliwej nazwie Mrówka, ku naszej wielkiej radość przyciągnęło przedstawicieli firm specjalizujących się w sprzedaży najwyższej jakości narzędzi fryzjerski z najodleglejszych (tych mniej odległych również) zakątków Polski. Co, oczywiście poza świetnie układającą się współpracą z Silogiem, ściągnęło zacnych gości na to spotkanie? Na pewno światowej klasy marki fryzjerskie – doskonale znany na polskim rynku Jaguar oraz, być może znane dotychczas trochę mniej, a na popularność zdecydowanie zasługujące – Tondeo.
To właśnie pojawienie się w ofercie Silogu, i naszych partnerów, sprzętu Tondeo oraz prezentacja absolutnie zachwycającej fryzjerów nowości Jaguara – gorących nożyczek w systemie The Carecut – były głównym powodem naszego spotkania.
O profesjonalne przedstawienie możliwości, zalet i przewagi nad konkurencją marek Tondeo
i Jaguar zadbał gość, który przyjechał prosto z siedziby obu firm w niemieckim Solingen – Frederik Dültgen.
Czego dowiedzieliśmy się „u źródła”? Szkolenie, uwzględniając przerwę na bardzo smaczny obiad, trwało ponad sześć godzin, więc eksperckiej wiedzy było naprawdę dużo. Już samo omówienie procesu powstawania nożyczek Jaguara i Tondeo, na który składa się z ponad 120 etapów produkcji robiło wrażenie. Wiedza ekspercka, którą przekazywał nam Frederik obejmowała ponadto także sposoby prawidłowego użytkowania sprzętu, jego budowy, tego co wpływa na jakość nożyczek i wielu innych aspektów, które chcąc być specjalistą we fryzjerskiej branży, wiedzieć i stosować trzeba. Nie przez przypadek motto, którym kierują się marki Tondeo i Jaguar brzmi „Od ekspertów dla ekspertów”.
Po raz kolejny, razem Federikiem podkreślaliśmy, że tak jak w każdej branży, cudownych i magicznych rozwiązań we fryzjerstwie nie ma. Chcąc być najlepszym, trzeba pracować na najlepszym sprzęcie. A co do tego, że zajmujący się jego wytwarzaniem od ponad 80 lat specjaliści z Jaguara robią go najlepiej na świecie wątpliwości nie mamy. Z pewnością nie mają ich już też nasi partnerzy z firm: Fargo, Tomasz Waśkowicz, DAS, Tolia, Joy, Jobirex, Ama i Kanel, którym pragniemy podziękować za udział w tym wyjątkowym wydarzeniu.
Tych, którzy nie mieli jeszcze okazji zapoznać się z doskonałymi produktami Tondeo czy możliwościami systemu Carecut, zapraszamy do kontaktu z nami pod numerem 801 000 825 lub na naszą stronę www.tondeo-solingen.pl/.
PS: Dla tych, którym nie daje spokoju pytanie zadane na początku tej relacji, co dzieli dobre nożyczki fryzjerskie i wieloryba, mamy odpowiedź. Otóż różnica w nacisku palcami, który musi wykonać fryzjer pracujący nożyczkami niskiej jakości, w stosunku do tego, który wykona nożyczkami Tondeo lub Jaguar przez rok pracy to… 155 ton (zakładając, że przez rok strzyże pięć razy w tygodniu pięciu klientów), czyli tyle ile waży wieloryb.
[/bt_text][/bt_column][/bt_row][/bt_section]
